Chcę wam powiedzieć, że nie rzuciłam pisania tego bloga!
Długo nie pisałam - wiem i to wyłącznie moja wina. Widocznie jestem za leniwa :)
Sama nie wiem jak ten czas szybko minął od ostatniego rozdziału, lecz wiedzcie, że codziennie wymyślałam coraz dalej tą historię...
Chciałabym podziękować Kasi za ciągłe popędzanie mnie ;)
Zapraszam serdecznie na jej bloga : http://oczami-kasi.blogspot.com/
• • • • • •
Kiedy sama zorientowałam się co zrobiłam i przestałam Tom patrzył na mnie zdziwiony,a za razem szczęśliwy. Jego szkliste, niebieskie oczy wyglądały tak samo jak przed chwilą. Tak uwodzicielsko.
- Tom, proszę nie patrz tak na mnie - powiedziałam
- Czyli jak?
Mój telefon zadzwonił - dostałam SMS-a...od Lucasa:
Możemy się spotkać? Za chwilę u mnie!
~Lucas
- Muszę już iść, do jutra! - powiedziałam i wzięłam swoją torbę.
Po 15 minutach doszłam do domu Lucasa. Zadzwoniłam do drzwi, po dłuższej chwili otworzył. Wyglądał na zmieszanego.
- Miranda, pogadajmy... - powiedział to z taką powagą jak niekiedy mój ojciec.
- Wszystko w porządku?
- Wszystko sobie przemyślałem i myślę, że to nam nie wyjdzie...
- Czy ty...ze mną zrywasz?
- Tak
- Co?!
- Ciągle spędzasz czas z tym Tomem, a ja zupełnie... jakbym nie istniał! Rozumiesz, że mam tego dosyć?! - krzyknął i przycisnął mnie do ściany.
- Dobrze się czujesz? - zapytałam z niedowierzaniem. - Dlaczego zachowujesz się tak jak teraz?!
- Bo...jestem gejem! Zadowolona?
- Wiesz co, Lucas?! Jesteś debilem! - wykrzyknęłam, kopnęłam go w czułe miejsce i wyszłam zatrzaskując drzwi.
Nie obchodziło mnie to, że jego sąsiedzi słyszeli całą sytuacje.
Czym prędzej popędziłam do...domu Toma.
Kiedy już byłam pod drzwiami , zapukałam.
Tom otworzył je z prędkością światła.
Zawiesiłam mu ręce na szyi i pocałowałam go jeszcze namiętniej niż wcześniej.
- Tom, kocham cię! Właśnie tak jakbyś chciał...
~Miranda Morgan
Lol!!
OdpowiedzUsuńJaka zemsta na Lucas'ie!!!
Jest gejem?!
O_o
( założę się, że Lucas podkochuje się w Tom'ie xD)
Tak, podkochuje się w Tomie! :P
Usuń